Magazyn Muzyczny Heart & Soul

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Guerre Froide - Fiat Lux recenzja płyty

<< Wróć do Recenzje

06 marca 2023

Wyd. 30 marca 2023

Meidosem Records

 

Przełom lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych to przestrzeń, którą zaczynają wypełniać syntetyczne, zimne, minimalistyczne dźwięki, tworzące nastrój rodem z niemieckiego ekspresjonistycznego kina lat dwudziestych. Muzycy dodają do tradycyjnego instrumentarium syntezatory i automaty perkusyjne, rodzi się nowe zjawisko, swoista symbioza człowieka i maszyny, przeciwwaga dla kolorowego disco i odskocznia od umierającego punka, zimna fala zaczyna płynąc przez stary kontynent, zalewa kolejne połacie lądów, ze szczególną siłą uderza we Francję.

 

To właśnie we Francji, w miejscowości Amiens na początku lat osiemdziesiątych powstaje jedna z najważniejszych grup zimnofalowego nurtu, zespół Guerre Froide powołany do życia przez grupę przyjaciół.

Jest rok 2023, od powstania Guerre Froide minęły już ponad cztery dekady, w czasie których zespół zdążył się rozpaść i reaktywować, dziś z powodzeniem komponuje, nagrywa i koncertuje, a 30 marca 2023 ukaże się najnowsza płyta francuskich muzyków.

 

Na krążku Fiat Lux znalazło się dziewięć nowych kompozycji. Już od pierwszych taktów zespół raczy słuchacza swoim charakterystycznym brzmieniem. Mimo że instrumenty chwilami brzmią łagodnie i nastrojowo, Guerre Froide pozostają wierni własnej, wypracowanej w latach osiemdziesiątych stylistyce. Pętle syntezatorów splatają się z  hipnotycznym rytmem perkusji i basu, całości dopełnia balansująca pomiędzy ciepłym, a zadziornym brzmieniem gitara. Fiat Lux to płyta dojrzała, jej muzyczny minimalizm okazuje się przestrzenią niezwykle pojemną,  mieści w sobie maksimum treści i przekazu, lirycznego, zimnego, refleksyjnego i przemyślanego od początkowego do ostatniego taktu, od pierwszego, do ostatniego zaśpiewanego, wypowiedzianego, czy wyszeptanego słowa.

 

Dziś, żyjąc wśród przecinających się fal negatywnej energii, boleśnie przenikającej nas wszystkich, nadal potrzebujemy artystów, którzy swym na pozór chłodnym i mrocznym przekazem przenoszą nas do równoległych światów, odmiennych stanów świadomości, pełnych fascynujących i pociągających dźwięków. W taką właśnie podróż porywa nas Guerre Froide i jeśli właśnie tak wygląda zimna wojna, to niech trwa ona do końca świata.

 

Dzięki uprzejmości Yvesa Royera i wytwórni Meidosem Records mieliśmy okazję zapoznać się przedpremierowo z materiałem z Fiat Lux, za co składamy ogromne podziękowania.

 

Guerre Froide Facebook

 

Oficjalna strona Guerre Froide

 

Trinity webzine & Meidosem Records